tag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post1870601660348372457..comments2024-02-27T21:57:13.216+01:00Comments on Droga Minimalisty: Zimne prysznice - to wciągaHenryk, Droga Minimalistyhttp://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-34926365112543469872020-07-30T22:59:29.542+02:002020-07-30T22:59:29.542+02:00Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Bardzo fajny wpis. Pozdrawiam.Karolina Zarębskahttps://www.blogger.com/profile/11763306230374975288noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-88136321296713967132019-10-17T20:07:50.578+02:002019-10-17T20:07:50.578+02:00Zimne prysznice-bombowa sprawa. Sam biorę je dokła...Zimne prysznice-bombowa sprawa. Sam biorę je dokładnie od roku tj.od 20-10-2018. 95% to zimne prysznice 5 % to brak dostępu do zimnej wody przeważnie po siłowni . Zjawisko wyrzutu endorfin jest niesamowite po takiej kąpieli. Najlepsza dla mnie pora na taki prysznic przy 12 stopniach (w kranie) to godzina od 20 do 21 po 22 zaobserwowałem że mój organizm podnosi lekko temperaturę i troszkę inaczej odbieram zimno - ale to też ma swój plus bo walczę i przekraczam swoje bariery. Polecam dla każdego bo są same plusy , przez rok żadnego przeziębienia , podobno w nocy nie jestem już jak kaloryfer taki gorący-to spostrzeżenie żonki , szczególnie na plus dla skóry przy AZS tu widać poprawę . Do tego polecam metoda Wima Hofa i książkę leczenie wodą ks. Kneippa. Pozdrawiam.MBAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-67499208409191920822019-08-20T05:59:30.367+02:002019-08-20T05:59:30.367+02:00Niestety nie wiem :( Niestety nie wiem :( Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-39537016591578966192019-08-16T20:18:56.069+02:002019-08-16T20:18:56.069+02:00Ja pochwalam zimne ptysznice ,sama biore leczniczo...Ja pochwalam zimne ptysznice ,sama biore leczniczo.Tylko mam pytanie czy robi je przy infekcji pecherza bez temperatury i antybiotykach ,ńie wiem czy sie wstrzymac i na jak dlugo?Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/07800231518246168330noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-35693662305698793012017-11-23T11:31:44.924+01:002017-11-23T11:31:44.924+01:00Taki zimny prysznic bardzo fajna sprawa hartuje na...Taki zimny prysznic bardzo fajna sprawa hartuje nas i odporność wspomaga. Moje ciało lepiej funkcjonuje po takim zimnym prysznicu a zaczynałam od letnich. Magdahttp://magdalena-katowice.eu/noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-77730114034952331232017-11-20T22:58:30.279+01:002017-11-20T22:58:30.279+01:00Fajny wpis:) Od dwóch miesięcy kąpię się w zimnej ...Fajny wpis:) Od dwóch miesięcy kąpię się w zimnej wodzie i zauważyłam, że zdecydowanie poprawiła mi się termoregulacja. Zawsze byłam strasznym zmarzluchem, a tu niespodzianka: jesienny chłód na mnie przestał działać i jest mi cały czas ciepło:). Kolejny niekwestionowany benefit to piękna, aksamitna skóra:) niuniahttps://www.blogger.com/profile/14310720325994305636noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-83240988623991097712017-10-23T14:48:55.686+02:002017-10-23T14:48:55.686+02:00Przysznice naprzemienne oraz zimne u mnie się nie ...Przysznice naprzemienne oraz zimne u mnie się nie przyjęły. Ale stosuję inną wersję - rano wchodzę do wanny, otwieram zimną wodę i ochlapuję całe ciało. Dochodziłam do tego stopniowo. Zaczynałam od samych stóp, następnie dodałam ręcę, szyję. Dopiero teraz całe ciało. Efekt - lepszy nastrój i samopoczucie. Mniej przeziębień. Choćbym nie wiem jak zmokła i zmarzła nic mi nie jest. Bardzo polecam. Można zaczynać małymi krokami. Działa nie tylko na ciało, ale też umysł. Zaczęłam być bardziej odporna nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-21134707786008457612013-08-29T14:00:14.749+02:002013-08-29T14:00:14.749+02:00To jest coś wspaniałego. Stosunkowo szybko się prz...To jest coś wspaniałego. Stosunkowo szybko się przyzwyczaiłem się do tej formy mycia i było warto. Człowiek jest mniej obolały, energiczniejszy i jakiś pogodniejszy. Niesamowite, a w dodatku terma odpoczywa :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-33140956333082508432013-07-09T21:59:24.684+02:002013-07-09T21:59:24.684+02:00No dzisiaj pierwszy raz spróbowałem zimnego pryszn...No dzisiaj pierwszy raz spróbowałem zimnego prysznica... Przyznam się, że na początku tragedia a potem to już całkiem całkiem i mimo iż cały dzień dużo pracowałem to czuję się obecnie pełen energii. Mam nadzieję, że to mnie wciągnie...Pozdrawiam...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-45478351640827291472013-01-04T21:31:40.217+01:002013-01-04T21:31:40.217+01:00Spróbuj morsowania. Ja w grudniu dwa razy wyszedłe...Spróbuj morsowania. Ja w grudniu dwa razy wyszedłem na krótką kąpiel w rzece bez jakiegoś przesadnego przygotowania (miałem za sobą zimne prysznice i zimną kąpiel ale poza tym nic). Temperatura powietrza - 2 stopnie, na rzece trochę lodu. Wszedłem tylko na chwilę zanurzając się po kark, a zaraz potem wyszedłem. Przed wejściem rozgrzewka (najlepiej bieganie). Najgorzej jest z kończynami - dłońmi i stopami które bolą od zimna i sztywnieją (trochę problem z nałożeniem ubrań po wyjściu), natomiast reszta ciała bardzo dobrze radzi sobie z zimnem. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-69420292135488735322012-05-15T08:13:07.412+02:002012-05-15T08:13:07.412+02:00witam :) trafiłam na ten wpis szukając porad na te...witam :) trafiłam na ten wpis szukając porad na temat zimnych pryszniców. mieszkam nie w Polsce, dzisiaj w naszym akademiku na dwa tygodnie odłączyli ciepłą wodę, tak więc wszyscy są zmuszeni nagle przejść na lodowate (nie zimne - lodowate) prysznice. jest lato, ale niedawno tu się ochłodziło do 10-15 stopni w dzień, tak więc nie można powiedzieć, że organizm domaga się odświeżenia jak przy upałach... <br />trzeba przyznać, że energii dodaje. energii do krzyczenia :DAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-1357129749382750932012-02-02T19:14:57.204+01:002012-02-02T19:14:57.204+01:00A dzisiaj miałem 4 stopnie :)A dzisiaj miałem 4 stopnie :)Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-11695754637366259772012-01-04T20:30:17.644+01:002012-01-04T20:30:17.644+01:00Zgadza się, zimą jest trudniej. Ostatnio miałem w ...Zgadza się, zimą jest trudniej. Ostatnio miałem w rurach 13-14 stopni. Gdy mam duże opory, to zaczynam ciepłą lub letnią i schodzę do maksymalnie zimnej. Zazwyczaj jednak używam samej zimnej, polewając stopniowo kolejne partie ciała. Zgadza się, że 20 stopni po krótkim przyzwyczajeniu jest komfortowe.<br /><br />PozdrawiamHenryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-60953724555635506802012-01-04T17:11:18.945+01:002012-01-04T17:11:18.945+01:00Popieram, tylko troche gorzej robi się zimą, kiedy...Popieram, tylko troche gorzej robi się zimą, kiedy temperatura wody w rurach spada sporo poniżej 20C (po krótkim przyzwyczajeniu latem bardzo komfortowych). <br />Zimą też dajesz radę kąpać się bez podgrzewania? <br /><br />Pozdrawiam i gratuluję świetneeeeeego bloga :)Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-90269430053908728232011-08-11T21:42:35.920+02:002011-08-11T21:42:35.920+02:00Ja nie lubię pierwszego szoku termicznego przy chł...Ja nie lubię pierwszego szoku termicznego przy chłodniejszym prysznicu - ewentualnie startuje z ciepłą, a w trakcie lekko schładzam wodę.<br /><br />Czujesz się wtedy tak samo jak po chodnym prysznicu, ale jest przyjemnie :)Administrator blogahttps://www.blogger.com/profile/08424494417761833395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-372621795616658482011-08-11T20:03:19.507+02:002011-08-11T20:03:19.507+02:00Jolanta: podoba mi się Twoje zdanie: "Ale tez...Jolanta: podoba mi się Twoje zdanie: "Ale tez robie wszystko aby zyc zgodnie z Natura i Jej prawami. Jestem przez to zdrowa i szczesliwa.", bo właśnie tak rozumiem w dużej mierze minimalizm: być w zgodzie z Naturą i przez to być zdrowym i szczęśliwym.<br /><br />Cieszę się z Twojego komentarza i miło Cię widzieć wśród czytelników :)Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-36643955331544775902011-08-11T19:57:36.788+02:002011-08-11T19:57:36.788+02:00Pytanie, jaką temperaturę ma u Ciebie zimna woda. ...Pytanie, jaką temperaturę ma u Ciebie zimna woda. U mnie to jest 20 stopni, może właśnie Twoja letnia to moja zimna :)<br /><br />Właśnie też widziałem u Ciebie ten artykuł, ciekawy zbieg okoliczności.Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-11200460627710336392011-08-11T17:28:17.137+02:002011-08-11T17:28:17.137+02:00Właśnie napisałem artykuł o prysznicach i z racji ...Właśnie napisałem artykuł o prysznicach i z racji chwilowego dostępu do neta na dłużej rozglądam się co słychać na znajomych blogach - a tu taka niespodzianka :)<br /><br />Autentyczny zbieg tematyczny (mówię serio), haha<br /><br />Osobiście staram się brać może nie zimne prysznice - ale lekko chłodniejsze - tzn. nie gorące<br /><br />to mnie budzi i daje energiiRacjonalne Oszczędzaniehttp://racjonalne-oszczedzanie.blogspot.com/2011/08/szybki-prysznic-czy-leniwa-kapiel-w.htmlnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-4242957401807690622011-08-08T12:41:00.816+02:002011-08-08T12:41:00.816+02:00Witaj, trafilam tu przez Wasp z Twoim wpisem na je...Witaj, trafilam tu przez Wasp z Twoim wpisem na jej stronie. Przeczytalm juz kilka Twoich spostrzezen i refleksji o zyciu, ktore stosujesz. To mi sie bardzo podoba. Twoja postawa i dzialanie. Jestem dokladnie tego samego zdania na wiele rzeczy, ktore mnie otaczaja i w ktorych przyszlo nam zyc. Ale tez robie wszystko aby zyc zgodnie z Natura i Jej prawami. Jestem przez to zdrowa i szczesliwa. Troche zmian /zminimalizowan/ chce jeszcze wprowadzic, a w tym pomagaja mi takie blogi jak Twoj czy innych - podobnych.<br />Trzymaj tak i dalej sie rozwijaj.<br />Bede czestym gosciem Twojego bloga.<br />Pozdrawiam Ciebie i Rodzinke.<br />Jolanta.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-63439758513660984422011-08-07T21:57:49.551+02:002011-08-07T21:57:49.551+02:00Warto od czasu do czasu, nawet jeśli nie jest się ...Warto od czasu do czasu, nawet jeśli nie jest się zwolennikiem wyłącznie zimnej wody ;) mimo wszystko spróbować. Zimna woda świetnie pobudza krążenie. Po treningu robi coś dobrego z mięśniami (nie wiem dokładnie co, ale akurat przetestowałam i się sprawdziło). Warto dodać - co pewnie głównie zainteresuje posiadaczy bujnych fryzur - że zimna woda zastosowana po umyciu głowy, np. do spłukania szamponu, zamyka łuski włosów, dzięki czemu są one mniej podatne na uszkodzenia i ładnie lśnią. Pozdrawiam ;)Tofalariahttps://www.blogger.com/profile/08377930356886545796noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-20747338190563959662011-08-07T13:10:11.027+02:002011-08-07T13:10:11.027+02:00Są torturą, gdy się nie jest przyzwyczajonym. Zimn...Są torturą, gdy się nie jest przyzwyczajonym. Zimne prysznice można polubić, gdy się powoli zmniejsza temperaturę w ciągu miesiąca.Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-45449068091528323852011-08-07T09:16:43.144+02:002011-08-07T09:16:43.144+02:00Zimne prysznice to dla mnie istna tortura...
PS ...Zimne prysznice to dla mnie istna tortura... <br /><br />PS Jutro opublikuję wpis z Twoimi refleksjami nt. minimalizmu.Wasphttps://www.blogger.com/profile/03773371531127818489noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-46813469625721260742011-08-06T05:32:00.790+02:002011-08-06T05:32:00.790+02:00To widzę, że mamy podobne odczucia co do zimnych p...To widzę, że mamy podobne odczucia co do zimnych pryszniców. Pozdrawiam.Henryk, Droga Minimalistyhttps://www.blogger.com/profile/08800087605800760607noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-7239107145724543757.post-76503327985956883512011-08-05T11:26:25.650+02:002011-08-05T11:26:25.650+02:00Od listopada ubiegłego roku również stosuję zimne ...Od listopada ubiegłego roku również stosuję zimne prysznice (codziennie rano). Początki faktycznie mogą być trudne. Ale ja pokochałem zimne prysznice od pierwszego kontaktu. Pamiętam tylko, że przy pierwszym razie dosłownie kręciło mi się w głowie od szoku termicznego.<br />Najbardziej lubię wodę prawdziwie zimną. W bloku, zimna woda o poranku często wydaje mi się nieco ciepława.<br /><br />Kiedyś bywało, że jeśli źle spałem byłem senny przez cały dzień i budziłem się wówczas (często z mizernym skutkiem) dużą ilością kawy lub herbaty. Teraz wystarcza mi zimny prysznic.<br />Przy dużym niewyspaniu, zimny prysznic znakomicie budzi, ale nie usuwa niestety zmęczenia. Pomimo tego całkiem dobrze sobie radzę w takich sytuacjach. Myślę, że prysznic wspomaga koncentrację, dzięki której mogę dobrze funkcjonować również po małych dawkach snu (moja norma to 8-9h).<br /><br />Być może powinienem dodać, że przed prysznicem szczotkuję całe ciało. A po, wycieram dokładnie szorstkim ręcznikiem.<br /><br />Pozdrawiam, unc3.Anonymousnoreply@blogger.com